Uważamy, że szczęście zaczyna się dopiero w momencie kiedy poznamy przedstawiany wraz z magiczną i tajemniczą otoczką tzw. sekret życia. Ale wiecie co? On zawsze jest z nami, pod samym nosem, wystarczy spojrzeć i poczuć. Bo tak na prawdę sekret życia to cieszyć się z małych rzeczy, często nic nie znaczących, ze zwykłej i szarej codzienności. Szczęście to ciepły obiad na stole kiedy przychodzisz zmęczonym z pracy, odkurzone podłogi bez wystosowania jakiejkolwiek prośby, to ulubione czekoladki w szafce przy łóżku, to miły wieczór spędzony z bliską osobą, to satysfakcja z zaliczonego kolokwium, to fakt, że udało ci się ostatecznie zdążyć na tramwaj, to możliwość spędzenia dnia w łóżku zajadając swoje smutki i płacząc w rękaw ukochanej osoby w jej objęciach, to promienie słońca wychodzące choć na chwile zza chmur, uśmiech starszej pani kiedy ustępujesz jej miejsca w autobusie, to pies radośnie witający cię w drzwiach kiedy wracasz, telefon od rodziny, dobry seks, to kiedy możesz spędzić czas sama ze sobą oglądając serial i zajadając się tłustymi frytkami.
Szczęście jest wszędzie wokoło
Wystarczy tylko troszkę poszukać